Ocena funkcjonowania przewozów w okresie pandemii, zmiany w statucie ZMPD, promocja zawodu kierowca-mechanik a także kwestia zbliżającego się Brexitu oraz zezwolenia białoruskie były głównymi tematami wspólnego posiedzenia Przewodniczących Regionów ZMPD oraz Władz Statutowych ZMPD, które w formie wideokonferencji odbyło się 10 grudnia 2020 r.

Na wstępie prowadzący spotkanie prezes ZMPD Jan Buczek poprosił uczestników posiedzenia o uczczenie minutą ciszy zmarłego przewoźnika z Ostrołęki Lucjana Floryszczyka. Po chwili zadumy i symbolicznego pożegnania delegata na ZOD, prezes Zrzeszenia przedstawił szeroki wachlarz tematów zajmujących przewoźników, z położeniem największego nacisku na aktualną i prognozowaną na 2021 r. sytuację w transporcie drogowym w kontekście COVID-19. Uczestnicy wymienili się poglądami na temat negatywnych skutków, jakie odcisnęła pandemia na transporcie międzynarodowym, ocenili dotychczasowe systemy pomocowe, zastanawiali się także nad tym, w jaki sposób można zniwelować lub zmniejszyć trudności w funkcjonowaniu firm transportowych oraz czego należy się spodziewać w 2021 r.
 

Gorący temat - zezwolenia białoruskie

Zezwolenia białoruskie, a dokładniej rzecz biorąc ich brak był tematem, który – ze względu na wagę sprawy – spotkał się z najżywszą reakcją. Gorąca dyskusja dotyczyła możliwości uzyskania dodatkowych zezwoleń na rok 2020 oraz wprowadzenia mechanizmów, które zapobiegłyby w przyszłości podobnej sytuacji. Wiceprezes ZMPD Jerzy Szepietowski wskazywał konieczność usprawnienia systemu dystrybucji zezwoleń, które w jego ocenie powinny szybciej trafiać do konkretnych przewoźników, planujących ich wykorzystanie. Jego zdaniem należy usprawnić funkcjonowanie Biura Transportu Międzynarodowego. Dzisiaj kontakt z BTM, również telefoniczny i mailowy, jest praktycznie niemożliwy. Jan Buczek zapowiedział pilny kontakt w tej sprawie z Głównym Inspektorem Transportu Drogowego, Alvinem Gajadhurem.  

Przewodniczący Regionów z uznaniem odnieśli się do polityki informacyjnej Zrzeszenia, widząc w niej szansę na pozyskanie kolejnych członków. W większości pozytywnie odnieśli się do propozycji ZMPD dotyczącej ograniczania dostępu do strony internetowej tylko dla zrzeszonych podmiotów. 

Ważną kwestią poruszoną przez Adama Jędrycha była nieuczciwa konkurencja ze strony przedsiębiorców realizujących przewozy pojazdami do 3,5 tony. Dyrektor Departamentu Transportu ZMPD Piotr Mikiel zwrócił uwagę na fakt, że temat ten jest podnoszony przez Zrzeszenie od co najmniej dekady; przypomniał wielokrotnie ponawiane postulaty do ministerstwa o ukrócenie nieuczciwej konkurencji w postaci objęcia transportu do 3,5 tony takimi samymi przepisami, jakie obowiązują transport ciężki. W przyszłości rynek ten powinien być uregulowany dzięki odpowiednim zapisom w Pakiecie Mobilności, ale wejdą one w życie dopiero w następnych latach. Nic jednak nie stoi na przeszkodzie, by polski rząd przyjął je wcześniej. Prezes Jan Buczek porównał działanie tych przedsiębiorców do kłusownictwa. – Muszą być jakieś bariery dla transportu lekkiego, który z definicji nie jest przeznaczony do przewozu towarów na duże odległości – powiedział prezes Zrzeszenia i zapowiedział wprowadzenie tego tematu pod obrady Forum Transportu Drogowego. 

„Dzikie” spedycje zmorą transportu

Marcin Kobylarz przypomniał o regularnie znoszonych przez kraje Europy Zachodniej czasowych zakazach jazdy z sugestią, by podobną drogą podążyło nasze ministerstwo infrastruktury, a także podniósł kwestię „dzikich” spedycji, nie płacących przewoźnikom należnych im pieniędzy. W mocnych słowach odnieśli się do tego m.in. Jan Buczek, Adam Jędrych i Józef Słowikowski.

Przewodniczący Regionów zasygnalizowali inicjatywy samorządów prowadzących do zmniejszania podatku od środków transportowych i podatku od nieruchomości, co oczywiście jest przyjmowane przez przewoźników z uznaniem, jednak z drugiej strony biurokracja dotycząca obniżenia podatku od środków transportowych jest tak duża, że wielu przewoźników rezygnuje z tej mitręgi – zwrócił na to uwagę Tomasz Rejek. Poza tym wciąż nie zostały zrealizowane takie postulaty środowiska, jak przyspieszenie wydawania zezwoleń na pracę dla obywateli spoza Unii Europejskiej i pozwolenia na ich pobyt czasowy w naszym kraju. Nakłada się na to szczegółowa weryfikacja dokumentów także i tych pracowników, którzy już wielokrotnie je wypełniali. Dlatego uczestnicy spotkania postulowali o uproszczenie tego procesu. Z kolei wiceprezes ZMPD ds. finansowych Jerzy Szepietowski zwrócił uwagę na długi czas rejestracji dokumentów w BTM.
 

Kolejna akcja ZMPD promująca zawód kierowca-mechanik

Sławomir Kostjan podkreślił kwestię braku kierowców. W jego opinii ten fakt, a nie pandemia, jest głównym problemem przewoźników. ZMPD mając tego świadomość od kilku lat uważnie przygląda się nauczaniu tego zawodu w klasach kierowca-mechanik. Sławomir Jeneralski podkreślił, że choć obecnie duża grupa młodzieży pobiera naukę w tych klasach, to jednak zaledwie 20-30 proc. z nich będzie w przyszłości zawodowymi kierowcami. Dlatego też Zrzeszenie regularnie organizuje różne formy promocji tej profesji. Sławomir Jeneralski przedstawił założenia najnowszej kampanii promującej zawód kierowca-mechanik, która zostanie przeprowadzona wspólnie z partnerem ZMPD, firmą Mercedes Benz Trucks Polska. Będzie ona miała formę poglądowych lekcji, na które złożą się takie elementy, jak  prezentacja dotycząca bezpieczeństwa, ekologii i warunków pracy kierowcy, filmy influencerów oraz krótkie wystąpienia przewoźników, którzy opowiedzą o realiach rynku pracy w poszczególnych regionach. Sławomir Jeneralski poinformował, że Mercedes przekaże kilku szkołom pomoce naukowe. Kampania rozpocznie się mniej więcej w połowie lutego 2021 r.

Oddając głos członkowi Zarządu ZMPD, przewodniczącemu zespołu ds. statutu ZMPD Aleksandrowi Reischowi prezes Jan Buczek pogratulował mu nagrody Optimusa, przyznanej przez kapitułę Pracodawców RP za działalność transportową. Przewodniczący Regionu Warmińsko-Mazurskiego pokrótce przedstawił efekty prac zespołu i zapowiedział konsultacje nad proponowanymi zapisami, które mają się zakończyć w lutym 2021 r.

Dużo miejsca poświęcono kwestii zbliżającego się Brexitu. Zastępca dyrektora Departamentu Transportu ZMPD Joanna Popiołek w szczegółowy sposób przedstawiła aktualną sytuację i możliwości, jakie daje Zrzeszenie wszystkim przewoźnikom w kwestii sprawnego przekraczania granicy z Wielką Brytanią po 1 stycznia 2021 r. Odpowiadając na liczne pytania podkreśliła, że ZMPD jest w pełni przygotowane na obsługę przedsiębiorców, którzy będą realizować transporty na Wyspy.
 

Ankieta ZMPD: Przewoźnicy podsumowali 2020 r. i patrzą w 2021 r.

ZMPD rozesłało do firm transportowych ankietę podsumowującą 2020 r. Jej wyniki omówił Dyrektor Departamentu Transportu ZMPD Piotr Mikiel. Na uzyskane w trzy dni 165 odpowiedzi, dla ponad połowy ankietowanych (53,3 proc.) rok był trudny, ale udało się im utrzymać wielkości przewozów na poprzednim poziomie. Aż 40,4 proc. respondentów przyznała, że zanotowała spadek przychodów. Wśród czynników mających największy wpływ na działalność firm transportu drogowego w 2020 r. przedsiębiorcy wymienili wzrost kosztów (dwie trzecie ankietowanych) i brak kierowców (ponad jedna trzecia). Przewoźnicy wskazywali także na bardzo niskie stawki oferowane przez duże, zagraniczne spedycje. Ten spadek cen był szczególnie odczuwalny w drugim kwartale roku. Dla dwóch trzecich firm kluczowe dla utrzymania działalności w 2020 r. były środki wsparcia oferowane w ramach rządowych pakietów pomocowych. Połowa przedsiębiorców boleśnie odczuła obniżone stawki przewozowe, zaś 46 proc. obniżoną liczbę zleceń. Rosnącym problemem są rosnące opóźnienia płatności. 

Sytuacja wcale nie była jednoznaczna, ponieważ jedna czwarta firm skorzystała z większej liczby zleceń oraz wyższych cen usług transportowych. Niektórzy ankietowani przyznali, że poprawiła się płynność finansowa, także dzięki niskim kosztom paliwa. 

W 2021 roku 90 proc. respondentów spodziewa się wzrostu kosztów pracy, do czego może dojść choćby z powodu pandemii. 60 proc. oczekuje coraz większej konkurencji na rynku międzynarodowych przewozów drogowych, a 43 proc. obawia się zmniejszenia liczby zleceń. Członkowie ZMPD oczekują, że Zrzeszenie doprowadzi do zaostrzenia wymagań wobec firm spedycyjnych (blisko 80 proc. pytanych), zaś 60 proc. domaga się działań na rzecz wyrównania warunków działalności dla przewoźników z Polski i spoza UE. Co piąty przedsiębiorca oczekuje otwarcia nowych rynków. 
 

Opr. ZMPD/DWSK/PG/RP