INFO:
Zaloguj się w portalu zmpd.pl
INFO:
Zarejestruj się w portalu zmpd.pl
Aktualności
Ambasador Wielkiej Brytanii Jonathan Knott w wywiadzie dla Dziennika Gazety Prawnej mówi o brexicie, odnosząc się także do branży międzynarodowego transportu drogowego.
Na co powinni się szykować przewoźnicy po 31 października? To obok Polaków mieszkających na Wyspach druga najbardziej żywotnie zainteresowana brexitem grupa.
(…) Porozumienie oznacza, że żadnych zmian bezpośrednio po 31 października nie będzie. Sprawa jest jednak o wiele bardziej skomplikowana w przypadku scenariusza bez porozumienia. Unia Europejska i Wielka Brytania przyjęły już awaryjne ustalenia, które pozwolą na kontynuowanie usług transportu drogowego towarów do końca grudnia 2019 r. To oznacza, że obie strony będą akceptować do tego czasu licencje dotyczące przewozu towarów. Nie powinno więc być żadnego kryzysu pierwszego dnia po brexicie. Pewne zmiany jednak będą, np. w sprawie ceł, bo Wielka Brytania już 1 listopada znajdzie się poza unią celną. Próbujemy się na to przygotować, by nie doszło do żadnych opóźnień w portach. Zastanawiamy się, jak przeprowadzać kontrole – zamiast na granicy – poza nią. Pracujemy w tej sprawie bardzo blisko z polskim sektorem transportowym, który o wszystkim informujemy.
Pomimo tego nie możemy wykluczyć, że 1 listopada na granicy pomiędzy UE a Wielką Brytanią pojawią się całkiem długie kolejki.
To może się wydarzyć, ale nie wiem, czy należy się tego jakoś szczególnie spodziewać. Chcemy zminimalizować to ryzyko.
Jak brytyjscy celnicy planują przeprowadzać kontrole poza granicą?
Poprzez różnego rodzaju zwolnienia, które działają już chociażby w transporcie morskim. Tutaj to łatwo przeprowadzić, bo podróż drogą morską chwilę zajmuje. Towary zostają oclone w momencie, kiedy statek odbija od brzegu, i obowiązują, kiedy dopływa do Wielkiej Brytanii. Szukamy czegoś podobnego w transporcie drogowym. Wiedząc wcześniej, że w ciężarówce znajduje się ładunek polskich jabłek, nie będziemy musieli jej sprawdzać.
Wciąż trzeba będzie sprawdzić dokumenty, a to oznacza konieczność zatrzymania ciężarówki na granicy.
Ale to mniej więcej podobnie wygląda dzisiaj. Ciężarówki są zatrzymywane na granicy ze względu np. na przemyt towarów, a nawet ludzi. Mówiąc jednak generalnie, nie każdy pojazd na granicy trzeba zatrzymywać i sprawdzać. Kontrole są przeprowadzane na podstawie oceny ryzyka i niektóre z nich można przeprowadzić zdalnie. Tak w zasadzie już dzisiaj się to odbywa w przypadku niektórych kontroli.
Jednym z najbardziej prawdopodobnych efektów brexitu będą nawet kilkudniowe kolejki tirów na granicach, a co za tym idzie, braki świeżej żywności oraz leków. Wartość sprzedanej (w Wielkiej Brytanii) w pierwszym kwartale 2019 r. polskiej żywności skoczyła więc o 21 proc.
Filtr info.
Popularne tagi
Tagi abc..
Ceny ON
Waluty
Partner strategiczny ZMPD
Należymy do
Zrzeszenie Międzynarodowych Przewoźników Drogowych w Polsce
ZMPD jest największym polskim stowarzyszeniem w branży transportu drogowego, istniejącym od 1957 roku.
Zrzeszenie Międzynarodowych Przewoźników Drogowych w Polsce
ZMPD jest największym polskim stowarzyszeniem w branży transportu drogowego, istniejącym od 1957 roku.