INFO:
Zaloguj się w portalu zmpd.pl
INFO:
Zarejestruj się w portalu zmpd.pl
Aktualności
Jak podkreśla prezes ZMP Zygmunt Frankiewicz, na polskim rynku brakuje obecnie od 50 do 100 tys. kierowców pojazdów z prawem jazdy kat. C, C+E oraz D. Powoduje to, że przewoźnicy zatrudniają coraz więcej kierowców zza wschodniej granicy (w ciągu ostatnich trzech lat wydano blisko 100 tysięcy świadectw kwalifikacji zawodowej). To jednak nie rozwiązuje problemu. Rozwój polskiej branży transportowej sprawia, że co roku przedsiębiorstwa transportowe potrzebują kilkudziesięciu tysięcy nowych kierowców. Tymczasem ich znalezienie nie jest rzeczą łatwą. Z jednej strony bowiem brakuje ich na rynku (osoby zamierzające podjąć pracę na stanowisku kierowcy muszą mieć odpowiednie uprawnienia do przewozu osób i towarów oraz zakończone odpowiednie szkolenie, wynikające z przepisów ustawy Prawo o ruchu drogowym). Z drugiej zaś obecni absolwenci zasadniczych szkół zawodowych (w przyszłości będą to absolwenci szkół branżowych I stopnia) w zawodzie mechanik-kierowca nie mają możliwości zdobycia uprawnień do pracy na stanowisku kierowcy ciężarówki czy autobusu, gdyż nie przewidują tego przepisy oświatowe i branżowe (ustawa o transporcie drogowym).
ZMP podkreśla, że w szkole branżowej I stopnia można uzyskać jedynie kwalifikację pozwalającą zdobyć prawo jazdy kategorii B. Co prawda obowiązujące rozporządzenie MEN w sprawie klasyfikacji zawodów szkolnictwa zawodowego przewiduje kształcenie technika transportu drogowego, lecz tylko w szkole policealnej – dla absolwentów szkoły średniej. Ponadto ustawa o transporcie drogowym z 2006 r. stanowi, że chcąc wykonywać zawód kierowcy, zainteresowani muszą wcześniej przystąpić do szkolenia w ramach kwalifikacji wstępnej (bez niej nie mogą wykonywać pracy kierowcy zawodowego). Kurs na kwalifikację wstępną przewiduje 280 godzin zajęć teoretycznych i praktycznych.
– Obecnie w żadnej szkole nie ma możliwości zakwalifikowania treści nauczania jako spełnienia warunku realizacji kursu kwalifikacji wstępnej kierowcy zawodowego – stwierdza jednoznacznie ZMP.
Związek przypomina, że w 2015 r. do szkół wrócił zawód kierowca-mechanik i od tego czasu w całej Polsce powstało już ponad 150 klas o tym profilu. – Jednak żadna szkoła zawodowa ani technikum nie kształcą kierowców kategorii C, C+E oraz D. Podstawa programowa daje szkołom możliwość kształcenia wyłącznie kierowców z kategorią B – podkreśla ZMP.
Nastolatkom, którym marzy się zdobycie prawa jazdy kategorii C, C+E lub D, pozostaje uzyskać te uprawnienia we własnym zakresie, co jednak oznacza dla nich niemały wydatek (koszty kursów i egzaminów na te kategorie kierowców to kwoty od kilkunastu do często nawet kilkudziesięciu tysięcy złotych). W tej sytuacji – jak alarmuje Związek – rezygnują z podjęcia nauki w tym zawodzie.
Taki stan rzeczy jest wyzwaniem dla organizatorów publicznego transportu zbiorowego i firm, które świadczą usługi przewozowe, zwłaszcza w kontekście nakładów na nowy tabor i nacisku, jaki kładziony jest na rozwój transportu publicznego. Postępujący niedobór wykwalifikowanych kierowców może skutkować tym, że będzie czym jeździć, ale nie będzie komu usiąść za kierownicą.
– W związku z tym Zarząd Związku Miast Polskich wnosi o rozważanie możliwości wprowadzenia zawodu technik transportu drogowego do szkoły branżowej II stopnia i umożliwienie uczniom odbycia w ramach zajęć szkolnych wszystkich szkoleń, a także obniżenie wieku dla kandydatów na kursy kwalifikacyjne oraz przyspieszone kursy kwalifikacji wstępnej. Pozwoliłoby to na skrócenie ścieżki kształcenia przyszłych kierowców zawodowych i w pewnym zakresie rozwiązało problemy kadrowe firm przewozowych – czytamy w przyjętym przez ZMP stanowisku. Jak zastrzega Związek, absolwenci szkół branżowych I i II stopnia mogliby zdawać egzaminy i zdobywać uprawnienia do kierowania ciężarówką czy też autobusem po osiągnięciu odpowiedniego wieku (21-24 lata, w zależności od kategorii prawa jazdy).
– W międzyczasie mogliby znakomicie przygotować się do tej pracy, wykonując zadania dystrybucji w przewozach ładunków mniejszym samochodem po to, żeby zdobyć niezbędne, praktyczne doświadczenie – przekonuje ZMP.
Stanowisko w sprawie kształcenia kierowców zostało przyjęte podczas niedawnego zgromadzenia ogólnego Związku w Żywcu.
Filtr info.
Popularne tagi
Tagi abc..
Ceny ON
Waluty
Partner strategiczny ZMPD
Należymy do
Zrzeszenie Międzynarodowych Przewoźników Drogowych w Polsce
ZMPD jest największym polskim stowarzyszeniem w branży transportu drogowego, istniejącym od 1957 roku.
Zrzeszenie Międzynarodowych Przewoźników Drogowych w Polsce
ZMPD jest największym polskim stowarzyszeniem w branży transportu drogowego, istniejącym od 1957 roku.